Gazociąg Północny zostanie wkopany pod dno morskie na odcinku 20 km oraz przesunięty na głębsze wody na odcinku 12 km, by zapewnić niezakłócony dostęp do polskich portów w Szczecinie i Świnoujści - zapewnia szefostwo spółki Nord Stream.
Bardzo poważnie potraktowaliśmy zastrzeżenia strony polskiej. Cieszymy się, że udało nam się znaleźć możliwe do przeprowadzenia rozwiązanie służące bezpieczeństwu zarówno gazociągu jak i żeglugi - zapewnia dyrektor spółki Nord Stream ds. pozwoleń Dirk von Ameln.
Według von Amelna zmiany w projekcie budowy Gazociągu Północnego zagwarantują minimalną głębokość 16 metrów na trasach dojścia do portów w Świnoujściu i Szczecinie.
Strona polska chciałaby jednak zagwarantowania 17-metrowej głębokości, by w przyszłości możliwy był rozwój portu w Świnoujściu. Dziś w Berlinie przedstawiciele Nord Stream spotykają się z władzami Zarządu Portów Morskich Szczecin i Świnoujście.
