Edward Snowden powinien wrócić do Stanów Zjednoczonych - to niezmienne stanowisko Białego Domu. Waszyngton jest oburzony najnowszymi zapowiedziami byłego agenta, który chce ubiegać się o rosyjskie obywatelstwo.

Biały Dom oświadczył, że Snowden powinien zostać wydalony z Rosji i wydany Stanom Zjednoczonym, gdzie winien stanąć przed sądem pod zarzutem szpiegostwa. Nie jest obrońcą praw człowieka, nie jest dysydentem. Jest oskarżony o spowodowanie wycieku tajnych informacji - powiedział rzecznik Białego Domu Jay Carney.

Wielu amerykańskich polityków podkreśla również, że nie może być mowy o resecie stosunków z Moskwą, kiedy wbrew zapewnieniom Putina jesteśmy świadkami rosyjskiej gry ze Stanami Zjednoczonymi.

Republikanie chcą stanowczych działań w tej sprawie od amerykańskiej administracji i dodają, że to ośmiesza USA na arenie międzynarodowej.

Jednak nie tylko polityczni przeciwnicy Obamy są oburzeni - demokratyczny senator Chuck Schumer oskarża Putina o "wbijanie palca w oko Ameryce". Sojusznicy powinni traktować siebie w przyzwoity sposób, a prezydent Rosji zawsze chętnie wbija palec w oko USA - mówił i dodał, że tak było w przypadku Syrii, Iranu i teraz Snowdena.

Snowden nie chce opuszczać Rosji

Dzisiaj rosyjski adwokat Anatolij Kuczerena powiedział, że Edward  Snowden nie planuje na razie szybkiego opuszczenia Rosji i nie wyklucza ubiegania się o rosyjskie obywatelstwo.

Jednocześnie, jak utrzymuje prawnik, który pomaga byłemu pracownikowi CIA w załatwianiu tymczasowego azylu w Rosji, Snowden nie wyklucza też możliwości wyjazdu z tego kraju i chciałby się spotkać z przedstawicielami tych państw, które zaoferowały gotowość jego przyjęcia. Zgodę na przyjazd Snowdena wyraziły Wenezuela, Boliwia i Nikaragua.

Kuczerena powiedział też, że Edward Snowden będzie mógł wkrótce - zapewne w ciągu tygodnia - opuścić strefę tranzytową lotniska Szeremietiewo. 30-letni informatyk, który ujawnił tajne informacje o inwigilacji elektronicznej prowadzonej przez amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Narodowego (NSA), przebywa w tej strefie od 23 czerwca. Nie może jej opuścić, ponieważ ścigające go władze USA anulowały jego paszport.

Kuczerena oświadczył, że w ciągu tygodnia Snowden, który ubiega się o tymczasowy azyl w Rosji, otrzyma zaświadczenie, które umożliwi mu opuszczenie strefy tranzytowej lotniska. Po decyzji o przyznaniu mu azylu Snowden, jak utrzymuje adwokat, otrzyma dokument tymczasowego azylanta, z którym będzie mógł się przemieszczać po całej Rosji. Ale by z tego kraju wyjechać, będzie musiał mieć paszport, co wiąże się ze zgodą na pobyt stały - powiedział adwokat.

(ABS)