Port lotniczy Oslo-Gardermoen w piątkowy wieczór został ewakuowany. Przyczyną był pożar w jednej z lotniskowych restauracji. Ogień udało się już opanować. Nie ma informacji o poszkodowanych, jednak spodziewane są poważne opóźnienia lotów.
Policja poinformowała o pożarze o godz. 18.40. Choć ogień udało się sprawnie opanować, to wszyscy podróżni i pracownicy głównego terminala musieli zostać ewakuowani.
Nie ma informacji o poszkodowanych, a lotnisko powoli zaczyna wracać do normalnego funkcjonowania, jednak pasażerowie muszą liczyć się z poważnymi opóźnieniami - powiedział rzecznik prasowy firmy Avinor, operatora lotniska.
Każdy będzie musiał przejść ponownie kontrolę bezpieczeństwa i odprawę, co z pewnością spowoduje dodatkowe kolejki i utrudnienia - dodał rzecznik.
Oslo-Gardermoen to jedno z największych lotnisk na północy Europy i główny port lotniczy w Norwegii. Rocznie odprawianych jest tu ponad 10 milionów pasażerów. Jest bazą dla linii lotniczych SAS, Norwegian i Wideroe.