Stado bydła w hrabstwie Somerset wyposażone stało w obroże z GPS-em, które grają zwierzętom różne melodie.

Krowy pasą się na terenie pozbawionym ogrodzenia. Gdy zbliżają się do jego granicy, obroże stają się miniorkiestrą. Słysząc ją, zwierzęta stają w miejscu, po czym ruszają w innym kierunku. 

Możemy w ten sposób zmieniać zarys pastwiska z uwagi na rezerwaty ptactwa albo niebezpieczne dla bydła bagna - mówi koordynator projektu, Andy Darch.  

Mapa terenu pojawia się na ekranie komórki, a zmiana charakterystyki pastwiska i określenie jego nowych granic są bardzo proste. Dzięki satelitarnej komunikacji właściciele stada wiedzą też, gdzie znajdują się krowy. 

Jeśli zwierzęta nie reagują na muzykę, obroże stają się elektrycznym pastuchem. Delikatny impuls prądu - niczym dyrygent - skłania najbardziej uparte osobniki do posłuszeństwa. 

Takie zagospodarowanie terenu poprzez wybiórczy wypas bydła na poszczególnych terenach wpływa także na różnorodność lokalnego ekosystemu.