Międzynarodowa Agencja Energetyki domaga się jak najszybszego wznowienia dostaw rosyjskiej ropy na Zachód. Ta nie płynie rurociągiem „Przyjaźń” od wczoraj.
Jednocześnie MAE uspokaja, że europejski rynek paliwowy poradzi sobie z przerwą w dostawach ropy. Podkreśla, że zakręcenie przez Rosję kurka nie ma - przynajmniej na razie - wpływu na pracę żadnej europejskiej rafinerii.
Brytyjski "The Times", pisząc o tym zwraca jednak uwagę na uzależnienie Europy od rosyjskiego surowca. Artykuł ilustruje obrazkiem przedstawiającym wielkiego, ryczącego niedźwiedzia zamykającego ropociąg.
Rosyjska spółka Transnieft zakręciła kurek z ropą, bo podkradała ją Białoruś. Mińsk argumentuje, że w ten sposób odbiera należne cło za tranzyt ropy. Moskwa nie chce o tym słyszeć. A rosyjskiej ropy nie dostaje od wczoraj Polska a także Niemcy, Słowacja, Czechy i Węgry.