Czyżby pojawił się trzeci przypadek zarażenia bakterią wąglika w Stanach Zjednoczonych? W Północnej Wirginii trwają badania mężczyzny, który może być zarażony tą niebezpieczną bakterią. Lekarz z kliniki w Manssas powiedział, że mężczyzna zgłosił się do szpitala wczoraj, z objawami przypominającymi grypę.
Amerykańskich specjalistów zaalarmował fakt, iż miał on związki z firmą American Media, dla której pracowały dwie osoby, zarażone wąglikiem. Ludzie ci mieszkali na Florydzie. Jeden z mężczyzn zmarł. Na razie trwają badania, w ciągu kilku godzin ma ostatecznie wyjaśnić się, czy chodzi o bakterię wąglika. Lekarze uspokajają, że ta niebezpieczna bakteria bardzo rzadko występuje w USA. Ale wąglik może posłużyć jako broń biologiczna. Dlatego, w świetle amerykańskich ataków na Afganistan i możliwego odwetu terrorystów, sprawa jest pilnie śledzona przez FBI i Departament Zdrowia.
15:40