Jedna ofiara śmiertelna, poważne utrudnienia na kolei, brak prądu - to tylko niektóre ze skutków huraganu Kirk, który przeszedł przez Francję. Opady deszczu w Paryżu były największe od 1920 roku.
W Sete na południu Francji sztorm Kirk przewrócił trzy łodzie. Jeden z żeglarzy zginął, kolejna osoba przebywa w szpitalu w stanie krytycznym.
To nie jedyne skutki huraganu, który dotarł do Europy. W czwartek rano w pięciu regionach wystąpiły poważne zakłócenia ruchu kolejowego. Powodem są podtopienia na skutek silnych opadów i połamane wichrem drzewa blokujące tory.