Ramzan Kadyrow – szef prorosyjskiego rządu Czeczenii, rozwiązał swoją osławioną służbę bezpieczeństwa. Organizacje obrony praw człowieka od dawna alarmowały o terrorystycznej działalności tych oddziałów.
Żołnierze służby bezpieczeństwa zamieszani byli m.in. w porwania dla okupu, morderstwa, torturowanie więźniów i zastraszanie osób, którzy przeciwstawiali się przywódcy rządu. Mimo że oddziały przestały istnieć, „kadyrowcy” nie żegnają się z bronią – nadal będą pracować, tyle tylko, że pod komendą ministerstwa spraw wewnętrznych.