Zmarła Jocelyn Wildenstein, celebrytka zwana z powodu licznych operacji plastycznych "kobietą-kotem". 84-latka zasłynęła również dzięki rekordowemu odszkodowaniu za rozwód. Przyczyną jej śmierci był zator płucny.

Jocelyn Wildenstein nazywano "Catwoman" z powodu licznych operacji plastycznych, które upodobniły ją do kota. 84-latka doznała zatoru płucnego i zmarła w sylwestra w Paryżu. Informacje potwierdził jej partner Lloyd Klein.

Urodziła się 5 sierpnia 1940 roku w Lozannie w Szwajcarii jako Jocelyne Périsset. W wieku 17 lat zaczęła spotykać się ze szwajcarskim producentem filmowym Cyrilem Piguetem, następnie z filmowcem Sergio Gobbim. W 1977 roku, podczas safari z przyjaciółmi w Kenii, saudyjski handlarz bronią Adnan Khashoggi przedstawił ją jej przyszłemu mężowi Alecowi Wildensteinowi.

Po ślubie w 1978 r. z pochodzącym z Francji amerykańskim miliarderem i marszandem dzieł sztuki, rozstała się z nim pod koniec lat 90. w ramach jednej z największych ugód rozwodowych w historii (2,5 miliarda dolarów).

Jej skłonność do poddawania się kolejnym operacjom plastycznym, mającym na celu nadanie jej twarzy bardziej kociego wyglądu, miała podobno wynikać z chęci zadowolenia byłego męża.

Na Instagramie (miała 1,1 miliona obserwujących) opisywała siebie jako handlarkę dziełami sztuki.