Grecja: Ostrzeżenie o "ekstremalnym ryzyku pożarowym". Jakie regiony obejmuje?

Greckie Ministerstwo ds. Kryzysu Klimatycznego i Ochrony Ludności wydało ostrzeżenie o "ekstremalnym ryzyku pożarowym", które wystąpi w środę w sześciu z 13 regionów Grecji - poinformował we wtorek portal Ekathimerini.

Resort przewiduje, że najgroźniejsza sytuacja panować będzie w Attyce, Centralnej Grecji  - Beocja (Viotia), Eubea, Ftiotyda, Fokida), na Peloponezie (Argolida, Korynt), w Grecji Zachodniej (Achaja), Tesalii (Larisa, Magnezja) oraz w Macedonii Środkowej (Saloniki).

Wysokim ryzykiem wystąpienia pożarów zagrożone są kolejne obszary: Kreta, Peloponez (Arkadia, Lakonia, Mesenia); Wyspy Jońskie, Zachodnia Grecja (Etolia-Akarnania, Ilia); Tesalia (Karditsa, Trikala); Środkowa Macedonia (Pieria, Imatia, Pella, Kilkis, Seres, Chalkidiki, Góra Athos). 

Na trawionej przez pożary greckiej wyspie Eubea znaleziono we wtorek zwęglone zwłoki - poinformowała agencja AFP, powołując się na lokalną policję.

Rzeczniczka policji powiedziała, że znalezione zwłoki mężczyzny zostały niemal całkiem spopielone.

Policja sprawdza, czy zmarłym był pasterz, który zaginął w ostatnią niedzielę - przekazła rzeczniczka policji Konstantia Dimoglidou. 

W pożarach, które od zeszłego tygodnia wybuchają w Grecji i na jej wyspach, najbardziej ucierpiało Rodos. Władze zmuszone były ewakuować 20 tys. osób, które znalazły się tam w strefie zagrożenia.

Zobacz również:

Gut-Mostowy z Rodos: Ogień i dym przyszły nagle

Według państwowej greckiej stacji ERT pożary strawiły 10 proc. powierzchni wyspy Rodos. Skala zniszczeń jest jeszcze nieznana, bo trwa szacowanie szkód. Jak podkreśla agencja Reutera, dla mieszkańców Rodos, które podobnie jak większość greckich wysp zależy od dochodów z turystyki, niszczycielska fala pożarów oznacza katastrofę dla miejscowej gospodarki.

Mam dwie prace. Jedną z nich była restauracja, a drugą to, że jestem rolnikiem. Wszystkie moje pola są teraz czarne od pożarów - powiedział agencji Reutera Dimitris Hadjifotis, mieszkaniec Rodos, przyglądając się zgliszczom pochłoniętej przez ogniowy żywioł restauracji. Nie wiemy od czego zacząć. Nie mamy pieniędzy na odbudowę restauracji - przyznał.

Zobacz również:

Premier Grecji o pożarach: Jesteśmy w stanie wojny

Premier Kyriakos Mitsotakis, który w poniedziałek powiedział w parlamencie, że Grecja jest "w stanie wojny", zobowiązał się do odbudowy zniszczeń na Rodos i w rejonach dotkniętych przez katastrofalne pożary.

Polski MSZ wydał we wtorek wieczorem ostrzeżenie dla turystów udających się na wakacje w rejon Morza Śródziemnego.

"Zagrożenie pożarami nie jest ograniczone tylko do terytorium Grecji. Nasze placówki zagraniczne informują o kolejnych przypadkach w popularnych wśród Polaków kierunkach turystycznych (m.in. Chorwacja, Tunezja czy Turcja)" - napisano w ostrzeżeniu MSZ.

Zobacz również:

Nad Grecję nadciągają ekstremalne upały

"Pamiętaj, że za Twoje bezpieczeństwo podczas wyjazdów grupowych odpowiada organizator wycieczki. Jeśli nie wywiązuje się ze swoich obowiązków, możesz skontaktować się z odpowiednią placówką zagraniczną. Jeśli sytuacja zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu, warto skorzystać z czynnych całą dobę telefonów alarmowych" - stwierdza resort w komunikacie, zalecając turystom przed wyjazdem zebranie kontaktów do polskich placówek w poszczególnych krajach.

Zobacz również:

Coraz więcej pożarów na Sycylii. Krytyczna sytuacja, są ofiary

"Jeśli boisz się o swoje zdrowie lub bezpieczeństwo rozważ rezygnację z wycieczki, lub wybierz inny kierunek wyjazdu" - stwierdzono.

W ostatnich dniach z pożarami zmagały się wyspy Korfu i Eubea w Grecji a także kontynentalna część kraju - okolice Aten. Śmiertelne żniwo zebrał pożar w Algierii, gdzie zginęły 34 osoby. Ogień rozszerzył się także na Tunezję. Bardzo silna fala pożarów wystąpiła także na Sycylii oraz w Apulii we Włoszech. Ogień wybuchł również w pobliżu tureckiego kurortu Kemer w Antalyi.

Zobacz również:

Turcja kolejnym krajem, który zmaga się z pożarami

O tym, w jaki sposób i w jakiej sytuacji można zrezygnować z wyjazdu, informuje na swoich mediach społecznościowych Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.  UOKiK przypomina, że zgodnie art. 47 ustawy o imprezach masowych można powołać się na nadzwyczajne okoliczności. 

Jak zaznacza urząd, muszą one "wystąpić w miejscu docelowym lub najbliższym sąsiedztwie i mieć znaczący wpływ na realizację wyjazdu".

"Nie zawsze odstąpienie będzie możliwe" - wyjaśnia UOKiK. "Informacje i ostrzeżenia sprawdź na stronei MSZ" - zaleca urząd.

Na środę 26 lipca o godz. 13 UOKiK zapowiedział zorganizowanie na Instagramie webinaru "Wakacje a komplikacje".