Kanadyjską prowincję Alberta znów trawią pożary. Zagrożone jest m.in. miasto Fort McMurray, które osiem lat temu doświadczyło największego pożaru lasów w historii Kanady. Z powodu szybko rozprzestrzeniającego się pożaru służby ewakuowały ponad 6 tys. osób.
Pożary - jak przekazały lokalne media - objęły już ok. 21 tys. hektarów lasów w pobliżu Fort McMurray.
Z tego powodu we wtorek władze regionu ogłosiły stan wyjątkowy i nakazały części mieszkańców ewakuację, by umożliwić strażakom pracę.