Fala upałów, wywołana napływem mas gorącego powietrza znad Afryki, nawiedza południową Europę. Doprowadziła już do śmierci co najmniej kilkunastu osób, sprzyja też rozprzestrzenianiu się pożarów.
We Włoszech dotkliwe upały mają potrwać do końca lipca.
We wtorek w 12 włoskich miastach wprowadzono najwyższy, trzeci stopień alertu z powodu wysokiej temperatury, przekraczającej nawet 40 stopni Celsjusza. W środę najpoważniejsze ostrzeżenie ogłoszono dla 13 miast: Rzymu, Ankony, Bolonii, Campobasso, Florencji, Frosinone, Latiny, Perugii, Pescary, Rieti, Palermo, Triestu i Viterbo.
W Hiszpanii na początku tygodnia wybuchło kilkadziesiąt pożarów, czemu sprzyjały wysokie temperatury i porywisty wiatr. Według synoptyków od środy w kilku regionach kraju, szczególnie w centrum i na południu, spodziewać się można temperatury przekraczającej 40 stopni C.
Grecja już w czerwcu doświadczyła ekstremalnie wysokiej temperatury, przekraczającej niekiedy 40 stopni Celsjusza, choć na ogół w tym miesiącu nie jest ona wyższa niż 30-31 stopni. Był to najgorętszy czerwiec w Grecji od 1960 roku - podało Obserwatorium Narodowe w Atenach.