Sąd w Kairze skazał we wtorek wokalistkę Sherine na sześć miesięcy więzienia za żart z czystości Nilu. Jej stwierdzenie, że picie wody z tej rzeki powoduje choroby, uznano za "rozpowszechnianie fałszywych wiadomości". Wyrok nie jest prawomocny.

Do apelacji gwiazda egipskiej muzyki pop może przebywać na wolności, gdyż zapłaciła 5 tys. funtów egipskich kaucji (ok. 965 złotych) - poinformował egipski dziennik "al-Ahram". Sąd nałożył na nią również grzywnę w wysokości 10 tys. funtów egipskich (ok. 1930 złotych).

W listopadzie Sherine Abdel Wahab postawiono zarzut "obrazy państwa egipskiego", gdy w internecie pojawiło się nagranie, na którym podczas koncertu wokalistka została poproszona przez fana o wykonanie piosenki "Czy kiedykolwiek piłeś wodę z Nilu?". Artystka odpowiedziała, że "picie wody z Nilu powoduje schistosomatozę" (jest to choroba pasożytnicza). Zamiast tego napij się Evian (marka wody - PAP) - zażartowała.

Egipskie stowarzyszenie muzyków nałożyło 14 listopada na 37-letnią artystkę czasowy zakaz występowania na egipskich scenach za "nieuzasadnione szyderstwo z naszego drogiego Egiptu".

W wydanym w listopadzie oświadczeniu piosenkarka przeprosiła za "głupi żart" podczas koncertu, który jej zdaniem odbył się w 2016 roku w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Mój ukochany kraju, synowie mojego kraju, Egiptu, przepraszam was z całego serca za ból, jaki wam sprawiłam - oświadczyła.

Jak podaje BBC, w ostatnich latach w wielu krajach dzięki programom rządowym znacznie zmniejszono odsetek zachorowalności na schistosomatozę. W 2016 roku władze w Egipcie rozpoczęły program walki z tą chorobą, na który przeznaczyły 10 mln dolarów.

(az)