Atak w banku w mieście Przybram w środkowych Czechach. Uzbrojony mężczyzna wtargnął do placówki i wziął tam zakładników. Policja obezwładniła już 28-letniego sprawcę.
Mężczyzna przetrzymywał 9 zakładników przez blisko trzy godziny. Deklarował, że nie chce nikomu zrobić krzywdy - poinformowała policyjna rzeczniczka.
W trakcie interwencji nikt nie ucierpiał, a uwolnieni czują się dobrze.
Policja podkreśla, że nie był to napad rabunkowy. Mężczyzna chciał zwrócić na siebie uwagę i negocjować - powiedziała rzeczniczka.