W miejscowości Sars-la-Buissiere na południu Belgii rozpoczęto wyburzanie domu seryjnego mordercy i gwałciciela dzieci Marca Dutroux, poinformowały belgijskie media. „To koniec smutnego rozdziału w historii naszego regionu” – powiedział burmistrz miasta Lucien Bauduin.
Marc Dutroux w latach 80. i 90. porwał, uwięził i wykorzystywał seksualnie 11 dziewcząt w wieku od 8 do 19 lat. Cztery z nich zostały zamordowane. Dwie z uprowadzonych dziewczynek - obydwie w wieku 8 lat - umarły z głodu, gdy Dutroux został już zaresztowany i nie powiedział władzom o uwięzionych dzieciach.
W 2004 r. został za to skazany na karę dożywotniego więzienia, którą odbywa w izolacji w więzieniu w Nivelles.
W poniedziałek rozpoczęto wyburzanie domu znajdującego się w miejscowości Sars-la-Buissiere leżącej w walońskiej gminie Lobbes, informuje portal RTL Info. 17 sierpnia 1996 r. w ogrodzie budynku odkryto ciała dwóch dziewczynek. Julie i Melissa zostały zamordowane przez belgijskiego zwyrodnialca.