Artur Zawisza, poseł Prawa i Sprawiedliwości i najpoważniejszy kandydat na szefa bankowej komisji śledczej, przed 5 lat zarabiał na państwowych układach – pisze tygodnik „Newsweek”.
Rzecz dotyczy schyłku rządów AWS, w 2001 roku, kiedy wiedziano już, że władzę przejmie SLD. Zawisza był wtedy szeregowym posłem AWS i działaczem ZChN, a Pocztą Polską kierował jego partyjny kolega Jacek Turczyński. Poczta Polska zleciła zrobienie dwóch filmów promocyjnych o historii urzędu.
Jeden z nich, pod tytułem „Poczta Polska”, powstał za 206 tys. zł w firmie Eastern Enterprises, powiązanej ze stowarzyszeniem, które założył Zawisza. Żona polityka, Marzena Zawisza, zarobiła 20 tys. zł za przygotowanie scenariusza i scenopisu filmu, choć tej pracy nigdy nie wykonała. Sprawę badała prokuratura, ale śledztwo umorzono, bo obie strony dotrzymały warunków umowy: jedna strona zrobiła film, druga za niego zapłaciła.