Do czterech wzrosła liczba ofiar śmiertelnych zawalenia się dwóch budynków z centrum Marsylii na południu Francji. We wtorek po południu spod gruzów wyciągnięto ciało kobiety.

Ponad 120 strażaków i kilkudziesięciu policjantów przeszukuje zwały gruzu na głębokości 15 metrów. Wcześniej spod zawaliska wydobyto ciała dwóch mężczyzn i kobiety. Służby ratownicze podejrzewają, że zasypanych może być jeszcze od pięciu do ośmiu osób.

Dwa budynki mieszkalne, położone przy handlowej ulicy w centrum Marsylii, zawaliły się w poniedziałek rano. Jeden z nich stał pusty, bo już od dłuższego czasu groził zawaleniem, drugi był zamieszkany.

W poniedziałek wieczorem służby wyburzyły trzeci budynek grożący zawaleniem. Wcześniej z okolicy ewakuowano kilkudziesięciu mieszkańców.

(az)