"Blokowanie przez Rosję eksportu milionów ton ukraińskiego zboża to zbrodnia wojenna" - powiedział szef dyplomacji Unii Europejskiej Josep Borrell przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych krajów unijnych w Luksemburgu. Szefowie dyplomacji będą dyskutować m.in. o agresji Rosji na Ukrainę oraz jej globalnych konsekwencjach.
Wzywamy Rosję do odblokowania ukraińskich portów. To niepojęte, niewyobrażalne, że miliony ton pszenicy są blokowane na Ukrainie, podczas gdy ludzie na świecie cierpią głód - powiedział Borrell, cytowany przez agencję Reutera.
To prawdziwa zbrodnia wojenna, więc nie wyobrażam sobie, by ta sytuacja miała trwać o wiele dłużej - dodał.
Po rozpoczęciu przez Rosję 24 lutego pełnoskalowej inwazji na Ukrainę i zablokowaniu portów na południu kraju przez rosyjską armię, Ukraina nie może eksportować zboża do krajów Afryki, Azji i Europy. Z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainę światu grozi kryzys żywnościowy.
Według agencji USAID, wojna zablokowała 30 proc. światowego eksportu pszenicy i jęczmienia.
Jak pisze Ignatius, Ukraina przed wojną eksportowała 5-6 mln ton zbóż miesięcznie, zaś obecnie jest to ok. 2 mln - choć i tak jest to znacznie więcej, niż w początkowej fazie wojny. USA mają nadzieję, że w obliczu rosyjskiej blokady portu w Odessie, Ukraina będzie mogła zwiększyć transport zbóż drogą lądową do ok. 4 mln ton. W tym pomóc ma m.in. budowa tymczasowych silosów na granicy polsko-ukraińskiej.