Około 20 osób zostało zatrzymanych przez milicję w Salihorsku, w środkowej części Białorusi. Według komitetu strajkowego koncernu Biełaruśkalij, w większości są to jego członkowie.
Wśród zatrzymanych znalazł się członek komitetu strajkowego i były reprezentant Białorusi w siatkówce Siarhiej Taras, który po zakończeniu kariery sportowej został górnikiem. W sierpniu poparł strajk przeciwko fałszowaniu wyników wyborów prezydenckich i został zwolniony z pracy.
Według niezależnego Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy (BAŻ) w Salihorsku zatrzymano także troje dziennikarzy, którzy później zostali wypuszczeni.
W Mińsku akcja solidarnościowa kobiet "Kwiecisty marsz" zakończyła się bez incydentów. Ze względu na masowe zatrzymania podczas ostatnich sobotnich protestów tym razem uczestniczki zmieniły taktykę i zamiast gromadzić się w jedną dużą demonstrację spacerowały mniejszymi grupami wzdłuż prospektu Niepodległości z kwiatami w rękach. Niektóre były ubrane na biało-czerwono, czyli w kolorze biało-czerwono-białej flagi używanej przez białoruską opozycję.