Administracja szkoły Newport News, w stanie Wirginia, zignorowała niejednokrotne ostrzeżenia, że 6-latek ma broń, zanim postrzelił nauczycielkę. Zdaniem dyrekcji, uczeń miał na to "zbyt małe kieszenie".
"W ciągu kilku godzin, administracja szkoły została trzykrotnie ostrzeżona przez zaniepokojonych nauczycieli i pracowników, że chłopiec miał przy sobie broń i groził ludziom" - cytuje w środę CNN Diane Toscano, prawniczkę postrzelonej nauczycielki Abby Zwerner.
Według Toscano, kiedy inny nauczyciel powiedział administracji, że uczeń włożył broń do kieszeni i zabrał ją na przerwę, otrzymał odpowiedź: chłopiec ma "małe kieszenie".