Po krótkim pościgu austriacka policja zdołała zatrzymać 13-latka, który w drodze do szkoły ukradł w Wiedniu bmw o wartości 70 tys. euro (ok. 300 tys. zł). W ujęciu złodzieja pomógł właściciel samochodu.

Do zdarzenia doszło w czwartek przed godz. 8 rano w Landstrasse, dzielnicy Wiednia. Trzynastolatek idący do szkoły wsiadł do zaparkowanego na skraju drogi białego bmw i nim odjechał.

Nastolatek najpierw wjechał na obwodnicę Wiednia, gdzie "wypróbował" możliwości pojazdu, a następnie udał się w stronę położonej na zachód dzielnicy Meidling.

Właściciel bmw poinformował policję, gdy tylko zorientował się, że jego samochód został skradziony. Dzięki temu, że mógł na bieżąco śledzić lokalizację auta, funkcjonariusze po krótkim pościgu zatrzymali złodzieja.

Nikt nie odniósł obrażeń, a skradziony samochód nie został uszkodzony.

Jak poinformowała wiedeńska policja, nadal nie jest jasne, w jaki sposób i dlaczego 13-latek ukradł SUV-a.

Mimo młodego wieku zatrzymanego sprawa została zgłoszona organom ścigania i wszczęto dochodzenie.