Policja zatrzymała podczas akcji kontrolowanego wręczenia łapówki 52-letniego urzędnika ZUS z Zambrowa na Podlasiu. Pieniądze wręczył mu właściciel jednej z łomżyńskich spółek, u którego urzędnik prowadził kontrolę.
Jak poinformował rzecznik podlaskiej policji Andrzej Baranowski, do wydziału do walki z korupcją, który działa w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, zgłosił się przedsiębiorca z Łomży, zbulwersowany działaniami kontrolera jednego z urzędów publicznych. Ten mówił bowiem o wielu uchybieniach i nieprawidłowościach w firmie przedsiębiorcy, ale miał też sugerować, że mógłby nie wykazać ich w wynikach kontroli, gdyby dostał za to 15 tysięcy złotych. Miało to stanowić ułamek rzekomo grożących firmie kar.
Przedsiębiorca zawiadomił policję, a ta - za zgodą prokuratury - postanowiła przeprowadzić akcję kontrolowanego wręczenia łapówki. Wtedy przedsiębiorca zgodził się na warunki zaproponowane przez kontrolera i umówił się na przekazanie gotówki w mieszkaniu urzędnika. Zaraz po wręczeniu łapówki kontrolera zatrzymali policjanci.
Szef wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Łomży Janusz Sobieski poinformował, że zatrzymanemu urzędnikowi ZUS, który zajmował się kontrolą płatników składek, postawiono zarzut przyjęcia 15 tysięcy złotych korzyści majątkowej w związku z pełnieniem funkcji publicznej i uzależniania wykonania czynności służbowej od otrzymania takiej korzyści. W czwartek śledczy zamierzają wystąpić do sądu z wnioskiem o trzymiesięczny areszt dla podejrzanego.