Zdemontowane 17 września z pomnika w warmińskim Pieniężnie popiersie generała Czerniachowskiego wciąż budzi emocje. Według rosyjskich mediów gmina Pieniężno będzie chciała je... sprzedać.
REKLAMA
Informacja podawana przez rosyjskie media jest nieprawdziwa. Burmistrz Pieniężna tłumaczy, że zgłosiło się do niego wiele instytucji rosyjskich. Ostatecznie uznał, że najlepszym rozwiązaniem będzie przekazanie popiersia rosyjskiej ambasadzie.
Pamiątka po generale Czerniachowskim została zdemontowana, bo władze Pieniężna nie chciały u siebie symbolu radzieckiego kata Armii Krajowej na Wileńszczyźnie.
(mn)