Rosyjskie służby weterynaryjne informują o zatrzymaniu ładunku zepsutej wołowiny z Polski. Prawie tona mięsa, miała wjechać do Rosji w Obwodzie Kaliningradzkim, na podstawie podrobionych dokumentów. Ładunek został zwrócony nadawcy.
Przy kontroli pojazdu-chłodni przewożącego 19,535 ton polskiej wołowiny bez kości inspektorzy stwierdzili, że część ładunku nie odpowiada załączonemu certyfikatowi - przekazał rosyjski nadzór weterynaryjny i fitosanitarny.
Inspektorzy rosyjskiej Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego udaremnili próbę wwozu z Polski 128 kg wieprzowiny bez dokumentów weterynaryjnych. 128 kg schłodzonego mięsa wieprzowego było transportowane do obwodu kaliningradzkiego przez osobę fizyczną. Rosyjskie służby nie podały innych szczegółów zdarzenia.