Trzy dni po zamachu na szwedzką minister spraw zagranicznych Annę Lindh, tamtejsze gazety opublikowały fotografie domniemanego zabójcy. Zostały one wykonane przez kamerę wideo w domu towarowym w Sztokholmie, gdzie doszło do zamachu.
Fotografie przedstawiają mężczyznę w niebieskiej czapce baseballowej i szarej bawełnianej koszuli z kapturem i podwiniętymi rękawami. Policja szwedzka nie potwierdza autentyczności zdjęć.
Wcześniej przejęła ona filmy nakręcone przez kamery monitorujące dom towarowy. Według policji na filmach nie ma jednak zdjęć samego zamachu, dlatego nie wiadomo, kto tak naprawdę jest zabójcą Anny Lindh.
Tymczasem w Szwecji rośnie odsetek zwolenników euro. Po raz pierwszy przewyższył liczbę przeciwników przystąpienia do wspólnej waluty europejskiej. Referendum w tej sprawie odbędzie się w Szwecji już jutro.
16:00