Ponad 95 proc. wynosi teraz średnie obłożenie na oddziałach dziennych psychiatrii dzieci i młodzieży - ustalił dziennikarz RMF FM Michał Dobrołowicz. Placówki borykają się z trudną sytuacją finansową, a terminy do specjalisty bywają bardzo odległe. Niepokoi fakt, że za pół roku kończy się pilotaż centrów zdrowia psychicznego. "One nie upadną" - zapewnia w rozmowie z RMF FM minister zdrowia Izabela Leszczyna. W RMF FM przyglądamy się dziś najpilniejszym problemom polskiej psychiatrii.

REKLAMA

Dostęp do pomocy psychiatry będzie jednym z głównych tematów poruszanych w tym tygodniu w Sejmie. O tym, jak poprawić obecną sytuację, dyskutować mają między innymi członkowie parlamentarnych Komisji Zdrowia oraz Komisji do Spraw Dzieci i Młodzieży.

W najbliższy czwartek przedstawiciele lekarzy i pacjentów planują demonstrację w Warszawie, w czasie której będą zwracać uwagę na wątpliwości, dotyczące przyszłości centrów zdrowia psychicznego. Ministerstwo Zdrowia planuje bowiem częściowo zatrzymać ich finansowanie.

Trudna sytuacja finansowa szpitali

Pierwszy problem, z którym mierzy się polska psychiatria, dotyczy trudnej sytuacji finansowej szpitali.

Z tego powodu coraz więcej dyrektorów lecznic może przesuwać terminy badań czy wizyt - przyznaje Mariusz Trojanowski z Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych. Ten problem zaczyna dotyczyć nie tylko chirurgii czy ortopedii, ale także psychiatrii, i to jest niebezpieczne. Mamy sygnały o tym, że kolejni dyrektorzy szpitali, zwłaszcza małych lecznic, muszą rozważać takie decyzje - opisuje.

Kolejny problem dotyczy przyszłości centrów zdrowia psychicznego. Chodzi o placówki, w których każdy dostaje pomoc w ciągu maksymalnie 72 godzin. Takich centrów w całej Polsce jest obecnie 117. Na razie nie wiadomo, kiedy będzie ich więcej i jak będą finansowane.

Psychiatra doktor Izabela Ciuńczyk apeluje o zapewnienie pieniędzy dla personelu.

Idea działania centrów polega na tym, że my czekamy na pacjenta. Jeśli będziemy tylko odbierać telefon i umawiać, to stworzy kolejki. Mam pacjentów, którzy w ciągu roku potrzebują około 50, 60 wizyt. Jeżeli urzędnik, wraz z nowymi propozycjami, jak finansować centra, uzna, że to jest za dużo, będę musiała odmówić - podkreśla prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Centrów Zdrowia Psychicznego doktor Izabela Ciuńczyk.

Planowane zmiany dotyczą nowego sposobu finansowania centrów. Obecnie te placówki otrzymują pieniądze uzależnione od liczby mieszkańców na terenie, za który odpowiada konkretne centrum. Ten teren może stanowić na przykład obszar powiatu. Po zmianach centra mogłyby być rozliczane za wykonane usługi, czyli udzielone świadczenia.

Gdzie obecnie działają centra zdrowia psychicznego?

Centra zdrowia psychicznego działają we wszystkich województwach. Pilotaż tego programu trwa od 2016 roku. Zakończy się wraz z końcem czerwca 2024 roku.

Pierwotny plan był taki, żeby jedno centrum zabezpieczało populację jednego powiatu. Centra posiadają także swoje punkty zgłoszeniowo-konsultacyjne. Na ich funkcjonowaniu szczególnie zależy lekarzom.

TU ZNAJDZIESZ AKTUALNĄ LISTĘ CENTRÓW ZDROWIA PSYCHICZNEGO>>>

Zależy nam na tym, aby doceniona i utrzymana została funkcja asystenta zdrowienia. O tym mówiliśmy w czasie listopadowego spotkania w resorcie zdrowia. Liczymy na konkretne działania - podkreślają w rozmowie z naszym reporterem organizatorzy czwartkowej demonstracji w obronie centrów zdrowia psychicznego.

Odległe terminy wizyt, pełne oddziały

Specjaliści podkreślają, że lista problemów polskiej psychiatrii jest długa. Pacjenci, a także rodzice małych pacjentów zwracają uwagę na problem, jaki stanowią odległe terminy wizyt u psychiatry dziecięcego oraz pełne oddziały psychiatrii dzieci i młodzieży.

Nasi podopieczni często czekają miesiącami. Próbujemy zapewnić im wsparcie terapeuty czy psychologa. Oni wspierają zanim dojdzie do sytuacji, gdy będzie kontakt z psychiatrą - zaznacza w rozmowie z naszym dziennikarzem Michałem Dobrołowiczem Aneta Wojciechowska ze Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Autyzmem ProFUTURO.

Co na to resort zdrowia?

Pilotaż centrów zdrowia psychicznego kończy się za pół roku. Dostajemy sygnały od zaniepokojonych osób, które nie wiedzą, co będzie dalej.

Centra zdrowia psychicznego nie upadną - zapewnia w rozmowie z RMF FM minister zdrowia Izabela Leszczyna.

Minister deklaruje, że zaprosi na rozmowy przedstawicieli lekarzy i pacjentów, by wspólnie zdecydować, jak centra mają działać już na stałe, po pilotażu. To środowisko musi wspólnie z nami siąść do stołu i znaleźć sposób nie tylko finansowania, musimy znaleźć rozwiązanie najlepszy dla pacjentów - podkreśla Leszczyna.

Nasz dziennikarz dopytywał Izabelę Leszczynę, do kiedy gotowy będzie ten plan i czy w drugiej połowie przyszłego roku liczba centrów zdrowia psychicznego będzie rozszerzona. Obawiam się, że to będzie proces dłuższy, nie zrobimy tego natychmiast, natomiast wszyscy, którzy będą tego chcieli prowadzić terapię na zasadzie centrów zdrowia psychicznego, będą mogli to robić w drugiej połowie przyszłego roku - dodaje.

Nasz dziennikarz będzie sprawdzał, czy minister zdrowia dotrzyma słowa i kiedy spotka się z pacjentami. Teraz w Polsce działa 117 centrów zdrowia psychicznego. Według minister zdrowia, potrzeba ich dwa razy więcej, by blisko do takiej placówki miał każdy w Polsce. Na razie nie wiadomo, kiedy to się wydarzy.

"Nauczyciele dostali instrukcję, jak szybko reagować"

Minister zdrowia na pytania o bardzo trudną sytuację w psychiatrii dzieci i młodzieży zapewniała również, że "nauczyciele będą zwracać jeszcze większą uwagę na kondycję psychiczną dzieci". Przekazała, że pedagodzy dostali instrukcję, jak szybko reagować, gdy uczeń potrzebuje pomocy.

Powinniśmy to odwrócić, żeby nie rodzic szukał psychiatry, tylko to w szkole powinien być rozpoznany stan dziecka, młodego człowieka, który wywołuje nasze zaniepokojenie. Brakuje nam i szukamy rozwiązania połączenia między pracą pedagoga szkolnego, a punktami, gdzie uczeń może pójść z rodzicem bez skierowania, nie czekać na wizytę wiele miesięcy - mówiła Leszczyna.

To są na razie tylko plany i pomysły. Jak ustalił reporter RMF FM, dzisiaj na ten temat zaplanowane są rozmowy w Instytucie Badań Edukacyjnych.