Ponad 130 miliardów złotych w ciągu najbliższych 10 lat ma nas kosztować wprowadzenie w życie ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej. We wtorek w Senacie odbędzie się głosowanie nad tą regulacją. Reporter RMF FM Krzysztof Zasada poinformował na co, według planów autorów projektu, trzeba wydać najwięcej.

REKLAMA

Jak zostaną podzielone środki finansowe w ramach ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej?

49,5 mld zł ma kosztować dofinansowanie do budowy, modernizacji, remontów i utrzymania obiektów ochronnych.

O dziesięć miliardów mniej przewidziano na uzupełnianie magazynów, m.in. środkami medycznymi, rozbudowę infrastruktury ratowniczej, czy zapewnienie niezależnych źródeł zasilania w wodę i prąd obiektów użyteczności publicznej.

8 mld zł przewidziano z kolei na zakup sprzętu do działań w wypadku zagrożenia chemicznego, biologicznego, czy nuklearnego.

Reporter RMF FM informuje, że za pojazdy i sprzęt ratownictwa technicznego, a także między innymi kontenery mieszkalne czy namioty mamy zapłacić natomiast 7 mld zł.

W ustawie mowa także o wyposażeniu ratowników w sprzęt ochrony indywidualnej, o zwiększeniu o ponad 2 tys. liczby etatów w straży pożarnej. Przewidziano też między innymi 11 mln zł na oznaczenie znakiem graficznym obrony cywilnej 17 tys. obiektów, 40 tys. pojazdów i 300 tys. osób.

Dlaczego ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej jest tak ważna?

Ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej zakłada powstanie systemu ochrony ludności, który będzie mógł się przekształcić w obronę cywilną.

Określa ona m.in. zadania ochrony ludności "w czasie pokoju i w czasie wojny", ale także zasady funkcjonowania systemu wykrywania zagrożeń, alarmowania o zagrożeniach; zasady użytkowania obiektów zbiorowej ochrony czy sposób powoływania personelu do obrony cywilnej.

"Jest jednym z najbardziej oczekiwanych aktów prawnych w obecnej kadencji Parlamentu. Stanowi wypełnienie poważnej luki w systemie prawa krajowego" - można przeczytać w opinii o ustawie na stronie Senatu.