37-letni górnik zginął w wypadku w kopalni Lubin. Mężczyzna znalazł się między dwiema pracującymi ładowarkami. Jedna nagle zahamowała, a operator drugiej nie zdążył zareagować. Robotnik doznał poważnych obrażeń i zmarł.
REKLAMA
37-letni górnik zginął w wypadku w kopalni Lubin. Mężczyzna znalazł się między dwiema pracującymi ładowarkami. Jedna nagle zahamowała, a operator drugiej nie zdążył zareagować. Robotnik doznał poważnych obrażeń i zmarł.