Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył 40 tys. złotych kary na gminę Kielce za ograniczenie dostępu do rynku niezależnym przewoźnikom. Wielokrotnie zwracali się oni do władz o możliwość odpłatnego korzystania z przystanków należących do miasta, ale zgody nie dostali.

REKLAMA

Wyłączne prawo do zatrzymywania się na przystankach miały autobusy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji, spółki należącej do gminy. UOKiK uznał, że taka praktyka stanowi niezgodne z prawem nadużycie; w jego opinii, niezależni przewoźnicy zostali pozbawieni możliwości korzystania z najważniejszych miejsc postojowych na terenie miasta, a konsekwencją działań gminy było ograniczenie konkurencji na lokalnym rynku.

Wiceprezydent Kielc Marian Parafiniuk zapowiedział, że miasto odwoła się od decyzji UOKiK.