Zakończyły się konsultacje nad rozporządzeniem o identyfikatorach numerycznych dla policjantów - dowiedział się reporter RMF FM. To oznacza, że niebawem nowe oznaczenia trafią na mundury funkcjonariuszy tej największej służby podległej MSWiA.

REKLAMA

Jak dowiedział się nasz dziennikarz, teraz już tylko komisja prawnicza ma dać zielone światło na podpisanie dokumentu przez szefa MSWiA.

Po burzliwych konsultacjach problemem nie jest już między innymi brak pieniędzy, tym bardziej że koszty całej operacji to kilkanaście milionów złotych.

Po złożeniu podpisów Komenda Główna Policji będzie musiała jeszcze ogłosić przetarg na zakup identyfikatorów. Wszystko wskazuje na to, że trafią one do policjantów w pierwszej połowie nowego roku.

Prace nad zmianami w przepisach zaczęły się cztery lata temu, a były efektem kompromitacji policji po marszu środowisk narodowych w 2020 roku, gdy na stacji PKP Warszawa Stadion funkcjonariusze w kaskach bili pałkami przypadkowe osoby.

Śledztwo w tej sprawie prokuratura umorzyła ze względu na niewykrycie sprawców. W oddziale prewencji, który atakował przechodniów, podczas przesłuchań zapadła zmowa milczenia. W rezultacie śledztwo umorzono, gdy nie udało się zidentyfikować ani jednego z policjantów.

Funkcjonariusze byli w kaskach oraz maseczkach. Nie mieli indywidualnych identyfikatorów na mundurach, a jedynie oznaczenie jednostki.