Dotychczasowy prezydent Argentyny Fernando de la Rua, który zrezygnował wczoraj ze stanowiska został oskarżony o zdradę stanu - pisze agencja France Press powołując się na źródła sądowe. Z kolei ministrowie spraw wewnętrznych i szefowi resortu bezpieczeństwa oskarżeni są o zabójstwa.
Według źródła, na które powołuje się AFP, senator Alfredo Bravo i deputowany Mario Cafiero oskarżają prezydenta de la Rua o zdradę stanu w związku z nielegalnymi negocjacjami w sprawie zagranicznego długu Argentyny. Ministrowie spraw wewnętrznych, Ramon Mestre i bezpieczeństwa, Enrique Mathov oskarżeni są o odpowiedzialność za śmierć osób, które brały udział w środowych i czwartkowych zamieszkach na ulicach miast Argentyny. Zginęło w nich ponad 20 osób. Kilkaset zostało rannych.
Od środy w Argentynie obowiązuje stan wyjątkowy. Wczoraj prezydent de la Rua podał się do dymisji po tym, jak peroniści nie zgodzili się na szeroką koalicję rządową mającą pomóc w przezwyciężeniu kryzysu gospodarczego, w którym znalazł się ten kraj.
13:00