W aptekach brakuje leków na cukrzycę - takie informacje otrzymujemy od Was, naszych słuchaczy, na Gorącą Linię RMF FM. "Mój tata choruje od jedenastu lat, od dwóch nie może dostać podstawowej insuliny" - to informacja od pani Kasi ze Świebodzina. Trudno dostępne mają być także leki na ADHD i niedobór żelaza.
"Moje dziecko przyjmuje insulinę codziennie, w dzień i w nocy. Bez niej nie może żyć" - napisała nam pani Agnieszka. Tymczasem w większości aptek brakuje leków na cukrzycę.
Reporter RMF FM Beniamin Piłat rozmawiał z farmaceutami, którzy potwierdzają, że w aptekach już od kilku tygodni brakuje insuliny.
Mowa o konkretnych producentach i lekach. Problem tkwi w tym, że w przypadku leczenia cukrzycy nie stosuje się zamienników.
Zwykle musi być ta insulina, którą pacjent się leczy. Rzeczywiście są takie, których nie ma już od dwóch, trzech miesięcy - powiedział reporterowi RMF FM Beniaminowi Piłatowi dr Stefan Piechocki, wojewódzki konsultant w dziedzinie farmacji aptecznej w Wielkopolsce.
Kolejny problem ma wynikać ze zmniejszonych dostaw producentów do hurtowni.
Na początku wakacji jedna z form ogłosiła pożar w jednej ze swoich fabryk - dodał dr Piechocki.
Na Gorącą Linię RMF FM dostajemy też informacje od słuchaczy o brakach leków na ADHD czy niedobór żelaza.
"Syn przyjmuje leki na ADHD
od prawie 10 lat. Od ok. pół roku jeździmy po całym województwie, aby zakupić
lek Auroxetyn. Od kilku tygodni nie możemy go praktycznie kupić w skali kraju.
Zamienników w tej grupie leków też nie należy stosować. Jesteśmy załamani..." - napisała nam pani Joanna.