Agencja Mienia Wojskowego ma zostać rozwiązana w ekspresowym tempie. Dojdzie do tego w ciągu dziewięciu miesięcy, chociaż MON dopiero opracowuje projekt ustawy likwidacyjnej – informuje "Rzeczpospolita". W miejsce AMW ma zostać powołana nowocześnie zarządzana Agencja ds. Uzbrojenia, która będzie zaopatrywać w sprzęt nasze siły zbrojne.
Agencja od 10 lat zasila fundusz modernizacji sił zbrojnych i fundusz modernizacji bezpieczeństwa publicznego. Pieniądze z AMW pozwalały MON kupować sprzęt w nagłych, awaryjnych sytuacjach, np. gdy był potrzebny na zagranicznych misjach – donosi gazeta.
Wstępnych planów resortu obrony zakładają że, część majątku AMW - nieruchomości i działki - przejmie Skarb Państwa i samorządy. Majątek agencji szacuje się na około miliard
złotych. Stanowi go m.in. 9,7 tys. ha, w tym atrakcyjne tereny nad morzem i w centrach wielkich miast. W zeszłym roku agencja przekazała MON 415 mln zł.
Według dziennika, pojawiły się już głosy krytyczne. Nowa agencja pozbawiona majątku nie będzie się mogła samofinansować i stanie się kolejnym klientem budżetu państwa. Ile będzie nas kosztować? Tego również nie wiadomo.