Do 10 lat więzienia grozi 19-latkowi podejrzanemu o podpalenie lasu w gm. Lubsko (Lubuskie). "Śledczy ustalili, że może on być odpowiedzialny za serię pożarów zrębów, łąk i ściółki, do których doszło tego lata w powiecie żarskim" - poinformował rzecznik lubuskiej policji mł. insp. Marcin Maludy.

Latem na trenie terenie nadleśnictw Krzystkowice i Lubsko (woj. lubuskie) doszło do kilkudziesięciu podpaleń. Nieznany sprawca podpalał zręby, łąki i ściółkę w lesie, wywołując pożary. 

W niedzielę 8 września w lesie w pobliżu miejscowości Chełm Żarski policjantom udało się złapać na gorącym uczynku 19-letniego mężczyznę, mieszkańca powiatu żarskiego.

19-latek podpalił tam ściółkę leśną, doprowadzając do pożaru i spalenia 15 arów powierzchni zrębowej.

Widok policjantów absolutnie go zaskoczył. Funkcjonariusze założyli mu kajdanki i powiadomili straż o rozprzestrzeniającym się pożarze. W akcji gaśniczej uczestniczyło 5 zastępów straży pożarnej oraz samolot gaśniczy. 19-latek trafił natomiast do policyjnego aresztu.

"Na podstawie zebranych dowodów i weryfikacji zachodzi prawdopodobieństwo, że zatrzymany mężczyzna może mieć związek z  podobnymi podpaleniami na terenie gmin Lubsko i Jasień" - informuje lubuska policja. 

Prokurator na razie postawił 19-latkowi zarzut sprowadzenia w dniu 8 września 2024 roku pożaru zagrażającemu mieniu wielkich rozmiarów. 

Sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej w Żarach i aresztował go na trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Śledztwo w sprawie podpaleń jest w toku.