Wielkopolska policja zatrzymała trzech młodych mężczyzn, którzy w podpoznańskim Czerwonaku w 8 dni ukradli 7 fiatów cinquecento. W skradzionych autach urządzali sobie wyścigi, a rozbite - porzucali.

Najmłodszy członek gangu miał zaledwie szesnaście lat - podkreśla Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji. Ci młodzi ludzie kradli fiaty cinquecento dla zabawy. Robili to tylko po to, by tymi samochodami urządzać różne rajdy, a na końcu po prostu te samochody rozbijali o drzewa, niszczyli je - mówi Borowiak.

Trzej zatrzymani to mieszkańcy Murowanej Gośliny i Owińsk. Młodzieńcy za swój czyn odpowiedzą teraz przed sądem. Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę więzienia do lat 10. Czwarty członek gangu jest jeszcze poszukiwany.

Jeden z pojazdów sprawcy ukradli dwukrotnie. Skradzionymi autami urządzali wyścigi. Gdy te ulegały uszkodzeniu, porzucali je. Swoje wyczyny nagrywali telefonem komórkowym.

Samochody kradli w nocy z terenu Czerwonaka. Pierwszej kradzieży sprawcy dopuścili się 7 października.

Wszystkie pojazdy odzyskane przez policjantów wróciły do prawowitych właścicieli. Niestety większość z nich ze względu na uszkodzenia nie nadaje się już do użytkowania.

Policjanci będą sprawdzać, czy przedmioty zabezpieczone w mieszkaniach mężczyzn pochodzą z przestępstwa. To między innymi radia samochodowe.

(pj)