Wielu Polaków zdecydowało się w piątek po południu na wyjazdy świąteczne. Tłoczniej jest na drogach dojazdowych do miast, choć jak podkreślają policjanci, na trasach krajowych nie ma większych utrudnień.
Generalnie na drogach w całym kraju nie ma większych utrudnień w ruchu. Tłoczniej jest na trasach dojazdowych do miast. Zdecydowanie większy jest też ruch ciężarówek dlatego apelujemy o szczególną ostrożność - mówi Marcin Szyndler z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji.
Zachodniopomorskie. W centrum Szczecinach i na trasach wylotowych ruch jest bardzo duży. Na przejściu granicznym w Kołbaskowie ustawiają się kolejki samochodów. Czas oczekiwania na przekroczenie granicy wynosi od 15 do 20 minut. Więcej samochodów jest też na krajowej „trójce”. Posłuchaj relacji Pawła Żuchowskiego:
Małopolska. Ruch na małopolskich traktach jest umiarkowany. Kierowcy muszą jednak szczególnie uważać na remontowanych odcinkach dróg. Zatory utworzyły się m.in. na krajowej czwórce w okolicy Bochni i Brzeska. Także kierowcy udający się na święta na Podhale muszą uzbroić się w cierpliwość - tuż za Myślenicami utworzył się 6-kilometrowy korek. Policja zaleca objazdy przez Wadowice i Sucha Beskidzką.
Śląsk. Kierowcy muszą uważać m.in. na trasie nr 86 w Katowicach i Tychach – trasa jest tam zwężona. Na krajowej jedynce zwężenia i utrudnienia zaczynają się dopiero w okolicach zjazdu na Wisłę i przed przejściem granicznym w Cieszynie.
Pomorze. W centrum Gdańska ruch jest płynny. Na kłopoty mogą natrafić kierowcy, którzy wyjeżdżają z miasta – korek tworzy się na ulicy Elbląskiej. Na trójmiejskiej obwodnicy warunki drogowe są idealne.
W piątek na drogach rozpoczęła się akcja wzmożonych kontroli policyjnych. Funkcjonariusze będą kontrolować m.in. trzeźwość kierowców, stan techniczny pojazdów, zapięcie pasów bezpieczeństwa oraz to, czy dzieci przewożone są w fotelikach.
Przypominamy, że od jutra zaczynają obowiązywać zakazy ruchu ciężarówek – w sobotę od godz. 18 do 22, w niedzielę i w poniedziałek – od godz. 7 do 20.