27-letni mężczyzna zginął, a kilkanaście osób zostało rannych w wyniku wichur, które od soboty szaleją nad Polską. W całym kraju strażacy interweniowali już kilkanaście tysięcy razy. Niestety, prognozy pogody są złe - Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia 2. stopnia przed silnym wiatrem dla przeważającej części kraju. Najtrudniejsza sytuacja jest w powiatach północnych. W niedzielny wieczór bez prądu było 203 330 odbiorców. Najwięcej bo ponad 45 tys. w województwie zachodniopomorskim - przekazał zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Marek Kubiak.
Silny wiatr utrzymuje się od soboty. Niestety, w najbliższym czasie nie należy się spodziewać poprawy.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w niedzielę w nocy ostrzeżenia 2. stopnia o silnym wietrze dla przeważającej części kraju.
Najtrudniejsza sytuacja pogodowa jest w powiatach nadmorskich i północnozachodnich, gdzie poinformowano o 3. stopniu zagrożenia silnym wiatrem. Zagrożone są: Szczecin, Świnoujście, powiaty: policki, kamieński, goleniowski, łobeski, gryficki, kołobrzeski, białogardzki, świdwiński, koszaliński, sławieński, bytowski, słupski, lęborski, wejherowski, pucki, kartuski, miasta: Gdynia i Gdańsk, powiat gdański oraz nowodworski. W powiatach tych prędkość wiatru może dochodzić nawet do 120-130 km/h.
W całym kraju - jak informuje IMGW - mogą także wystąpić lokalnie burze.
Na godzinę 16:30 bez prądu pozostaje 318 025 odbiorców - przekazał zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Marek Kubiak. Dodał, że najwięcej odbiorców bez dostaw prądu jest w województwie zachodniopomorskim - 96 871.