Na podstawie przedstawionych dowodów sąd uznał 60-latka winnym gwałtu na 9-letniej wnuczce i dopuszczenia się innych czynności seksualnych wobec drugiej 9-letniej wnuczki. Wyrok nie jest prawomocny - informuje "Gazeta Wrocławska".
Zapadł wyrok w bulwersującej sprawie z Wałbrzycha. Na ławie oskarżonych zasiadł 60-letni mieszkaniec miasta, któremu prokurator postawił dwa zarzuty.
Jeden dotyczył zgwałcenia swojej 9-letniej wnuczki. Za to przestępstwo groziła oskarżonemu kara do 12 lat pozbawienia wolności, ale na czas nie krótszy niż 3 lata. Oprócz tego 60-latek usłyszał zarzut dopuszczenia się wobec swojej drugiej wnuczki, również w wieku 9 lat innej czynności seksualnej.
Sąd skazał mężczyznę na karę 6 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz zakazał zbliżania się i kontaktowania z obiema poszkodowanymi dziewczynkami.
Mężczyzna dopuszczał się przestępstw wobec swoich wnuczek w okresie od 2014 roku do 5 lutego 2018 roku. Obie dziewczynki były w tym czasie regularnie przekazywane przez rodziców pod opiekę dziadka. Sprawa wyszła na jaw kiedy jedna z dziewczynek poskarżyła się swojemu ojcu i zarazem synowi oskarżonego na bóle w okolicach narządów płciowych.