Stołeczni policjanci zatrzymali kompletnie pijaną dróżniczkę. Kobieta pracowała na przejeździe kolejowym na trasie pociągów towarowych do Huty Warszawa. Gdy zamknęła samochody między szlabanami, wezwano policję.
Po zbadaniu okazało się, że kobieta miała 3 promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariuszom tłumaczyła się, że dzień wcześniej świętowała swoje 45. urodziny.