Internetowi oszuści znaleźli nowy sposób na wyłudzanie pieniędzy - ostrzega "Gazeta Wyborcza". Przestępcy blokują domowe komputery i podają się za policję. Za "odblokowanie sprzętu" żądają 500 złotych.
Na zablokowanych komputerach wyświetla się strona z napisem "Policja" i białym orłem w koronie. Komunikat informuje o wejściu na nieuprawnione strony z pornografią. Odblokowane ma nastąpić po wpłaceniu na podane konto 500 złotych lub 100 euro za pośrednictwem brytyjskiej strony Ukash.
Pierwsi poszkodowani przez naciągaczy już zgłaszają się do komisariatów w Bydgoszczy i Olsztynie. Jednak szanse, że odzyskają wpłacone oszustom pieniądze, są nikłe.
Wydział do walki z przestępczością gospodarczą policji w Bydgoszczy wszczął śledztwo w sprawie. Policjanci znają już szczegóły mechanizmu oszustwa. Komputery infekuje wirus "Weelsof".
Jak się okazuje, można samemu zdjąć blokadę. Wystarczy z sieci pobrać program o nazwie "Combofix", który naprawi urządzenie.