Stany Zjednoczone zaczęły podzielać pogląd Izraela, że musi powstać nowe przywództwo Autonomii, zanim zacznie się rozmawiać o pokoju i powstaniu niepodległego państwa palestyńskiego.
Te opinie wyraził jeden z członków izraelskiej delegacji, która teraz, wraz z premierem Arielem Szaronem pospiesznie wraca do Jerozolimy.
Na wieczornym spotkaniu izraelskiego gabinetu mają być podjęte decyzje na temat ewentualnego odwetu na wczorajszy zamach w pobliżu Tel Awiwu, w którym zginęło 16 osób.
19:50