Bezpieczeństwo energetyczne kraju może być zagrożone. Urząd Regulacji Energetyki, który bada okoliczności gigantycznej awarii zasilania w Zachodniopomorskiem, nie ukrywa, że z polskimi liniami nie jest najlepiej.
Stan techniczny sieci jest zły, jeśli nie katastrofalny, zwłaszcza w przypadku obszarów wiejskich. Jeśli chodzi o linie wysokiego napięcia, trzeba pamiętać, że mają one również 20, 30, a niejednokrotnie nawet 40 lat. W tym momencie należy sprawdzić, czy były realizowane przeglądy - mówi Witold Kępa dyrektor Urzędu Regulacji Energetyki w Szczecinie.
Nic dobrego o stanie bezpieczeństwa energetycznego regionu nie ma do powiedzenia wojewoda zachodniopomorski Marcin Zydorowicz: Z doświadczeń uzyskanych w przeciągu ostatnich niespełna dwóch tygodni, oceniam go źle.
Dziś, dziewięć dni po wielkiej awarii prądu nareszcie udało się przywrócić zasilanie w ostatniej miejscowości w regionie.