Policjanci w Oświęcimiu przesłuchują dwóch kanadyjskich nauczycieli, przy których znaleziono kilka tzw. "szpilek", służących do przytwierdzania torów kolejowych. Mężczyźni przyznali, że zabrali je z bocznicy na terenie byłego obozu zagłady Auschwitz - Birkenau. Miały być pamiątkami z wizyty w muzeum.
Miejsce skąd Kanadyjczycy zabrali sobie elementy torów nie jest w żaden sposób oznaczone. Na razie nie wiadomo więc, czy turyści usłyszą jakieś zarzuty.