Kobieta, która w październiku przez prawie sto kilometrów, uciekała przez dwa województwa, była niepoczytalna - orzekli biegli. Jak dowiedział się reporter RMF FM, prokuratura w Sandomierzu otrzymała wyniki obserwacji psychiatrycznej w oddziale zamkniętym.

To czy 38-latka uniknie odpowiedzialności zależy od sądu, do którego trafi opinia biegłych, razem z wnioskiem prokuratury o zastosowanie środka zabezpieczającego w postaci leczenia w zamkniętym zakładzie szpitala psychiatrycznego.

Według biegłych kobieta może stanowić zagrożenie dla otoczenia. Do 24 sierpnia 38-latka będzie przebywać w areszcie.

Wcześniej usłyszała cztery zarzuty: sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu drogowym, ucieczki przed policją oraz naruszenia nietykalności cielesnej i znieważenia funkcjonariuszy. Grozi jej do 8 lat więzienia.

(j.)