Migranci znaleźli nowy sposób na nielegalne przekraczanie granicy z Białorusi do Polski - zaczęli wykorzystywać do tego tymczasowo zamknięte dla ruchu przejścia graniczne. Chodzi głównie o turystyczne przejście w Białowieży.
Migranci zaczęli wybierać tę formę przedostania się do Polski, bo na zamkniętych przejściach granicznych nie ma wysokiej stalowej bariery, która wciąż jest wzmacniana.
Są tam jedynie bramki, szlabany, zasieki z drutu kolczastego i blokady dla ruchu kołowego.
Strażnicy graniczni przekazali, że w nocy z poniedziałku na wtorek przez nieczynne przejście turystyczne w Białowieży dostało się do Polski 10 obywateli Iranu.
Ktoś podprowadził ich do bramy, na tymczasową zaporę rzucono drabiny, po których migranci bez trudu przedostali się na polskie terytorium.
Następnie trzy osoby po białoruskiej stronie zabrały drabiny i pobiegły w głąb Białorusi. W ten sam sposób 12 osób przedostało się do Polski minionej nocy.
Polscy funkcjonariusze zwracają uwagę na fakt, że dostęp na teren takiego przejścia jest całkowicie kontrolowany przez służby graniczne.
