Spore zamieszanie panuje na dworcach trójmiejskiej SKM-ki – pociągi jeżdżą nieregularnie. Wszystkiemu winien remont wiaduktu w Gdańsku Zaspie.
Na dworcach czekają tłumy ludzi, wielu nerwowo spogląda na zegarek – na pociąg trzeba czekać nawet 20 minut. Pasażerowie narzekają, że nie wiedzieli wcześniej o utrudnieniach.
Pracujący przy remoncie robotnicy całkowicie zdemontują rozsypujący się wiadukt, który grozi już zawaleniem. Prace będą trwały aż siedem miesięcy i pochłoną 14 milionów złotych.