Będzie kolejna kontrola w bydgoskim Centrum Onkologii. Władze województwa potwierdzą lub zaprzeczą ustaleniom NFZ-u, według którego szpital wyłudził 6 i pół miliona złotych.
Fundusz zarzuca szpitalowi, że ten brał pieniądze za dłuższą hospitalizację pacjentów, którzy w rzeczywistości przebywali w lecznicy tylko jeden dzień. Sprawa została zgłoszona już do prokuratury.
Sam NFZ grozi też lecznicy milionowymi karami. Dyrekcja centrum zaprzecza i twierdzi, że zarzuty są bezpodstawne.
Już teraz pewne jest, że będzie następna kontrola. Tym razem do szpitala wejdą pracownicy urzędu marszałkowskiego, czyli organu założycielskiego szpitala. Nie wiadomo jednak, kiedy dokładnie zacznie się inspekcja.