"Rażące uchybienia w pracy " - tak przedstawiciele MSWiA uzasadniają dyscyplinarne zwolnienie dyrektora resortowego szpitala w Łodzi. Wojciech Szrajber miesiąc temu stanął po stronie strajkujących lekarzy i nie zgodził się na ich zwolnienie. Dziś sam odebrał wymówienie.
Według resortu, działania dyrektora naraziły zdrowie pacjentów. Szrajber nie zgadza się z takim zarzutem. Nikt się do mnie nie zwrócił z tego typu skargami. Ponad setka chorych przyjęta w okresie strajku w stanach zagrożenia życia – bo tylko takich przyjmowano do szpitala – znalazłaby się praktycznie bez opieki. To by dopiero było narażanie zdrowia i życia pacjentów – mówi Szrajber. Były dyrektor zapowiedział, że swoich praw będzie dochodził w sądzie.