10 krajów, w tym Polska, będzie mogło wejść do Unii Europejskiej w 2004 roku, jeżeli utrzymany zostanie dotychczasowy postęp w rokowaniach. Takie sformułowanie zaproponowała Belgia, która na szczycie Piętnastki w Laeken kończy półroczne przewodnictwo w Unii.
Szansa by zapis ten został utrzymany jest bardzo duża. Belgowie konsekwentnie wpisują w kolejnych projektach 10 krajów, które mają największe szanse na dołączenie do Unii w 2004 roku. Wprawdzie jeszcze tydzień temu ministrowie spraw zagranicznych Piętnastki na wniosek Francji wykreślili ten zapis ze swojego oświadczenia, ale teraz jest rzeczywiście szansa, że na najwyższym szczeblu zostanie on utrzymany. Jest on bardziej korzystny dla Polski, bo daje nam więcej gwarancji na członkostwo w pierwszej grupie. Krytyczne uwagi premiera Belgii nie znalazły się w projekcie dokumentu. Raczej pozytywnie oceniany jest postęp wszystkich kandydatów.
10:40