To była tragiczna pomyłka, która nigdy nie powinna się wydarzyć – tak szczeciński ZUS tłumaczy się z wysłania wezwania do zmarłej kobiety. Z ustaleniem winnego nie będzie problemu, ponieważ jego nazwisko widnieje na pieczątce pisma.
Mąż kobiety, która zmarła 1 lutego otrzymał pismo, z którego wynika, że jego żona 5 października ma się stawić na badaniach. Jeżeli tego nie zrobi, ZUS grozi wstrzymaniem wypłaty renty.
Piotr Tolko rzecznik szczecińskiego ZUS mówi krótko: Wezwanie w celu stawienia się przed komisją lekarską w ogóle nie powinno zostać wysłane. Wyrażam ubolewanie z tego powodu, że takie pismo zostało wysłane.
Trudno uwierzyć w to, że to pomyłka. Raczej totalny bałagan. ZUS wiedział o śmierci kobiety, bo rodzinie zmarłej wypłacił zasiłek pogrzebowy. Pismo sprawiło wielką przykrość rodzinie, znów wróciły wspomnienia i polały się łzy.